[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Prosić wszechświat o kogoś, kogo by można pokochać, nie dając żadnych szczegółowych wskazówek, to jak wejść do restauracji i poprosić o jedzenie.Szanse na to, że zaserwowana zostanie niewłaściwa potrawa, są bardzo duże, jako że klient naprawdę nie udzielił żadnych dokładniejszych informacji.Możesz dalej prosić o coś wspaniałego, ale definicja wspaniałości jest subiektywna.Musisz więc być skupiony i precyzyjnie wyrazić swoje pragnienia, by otrzymać dokładnie to, czego chcesz.Jako nastolatka Ginger bardzo ściśle określiła, jakie warunki powinien spełniać jej wymarzony chłopiec.Powinien być przystojny, gustownie ubrany, sympatyczny i dobrze się całować.Dodatkowym atutem byłoby posiadanie odpowiedniego samochodu, ale nie był to konieczny warunek.Nigdy nie dokonała rewizji tych kryteriów, aż wreszcie stwierdziła, że trudno jej związać się z mężczyzną spośród tych, których przyciągała, choć wszyscy oni spełniali jej kryteria.W wieku 25 lat wertowała ową listę sprzed lat, spotykając się z kolejnymi kandydatami.Jeśli nie spełniali jej standardów - a niewielu mężczyzn spełniało - odpadali natychmiast.Za którymś razem jednak pomyślała: „Może moje kryteria są nieaktualne.Nigdy nie zrewidowałam tej listy, być może potrzebna mi nowa".Zastanowiwszy się, stworzyła listę, która wydawała się bardzo podobna do wymagań jej matki: dobry mąż, nieźle zarabiający, troskliwy ojciec, chodzący do kościoła, rozważny inwestor, umiejący oszczędzać itd.Popatrzyła na listę i pomyślała: „To moja matka mówi, nie ja.A czego ja chcę?".Teraz był moment, by sporządzić nową wersję listy cech poszukiwanych u partnera, więc musiała wszystko dobrze przemyśleć.Okazało się, że nowa lista jest zupełnie inna niż poprzednia i inna niż lista matki.Były tam takie cechy: kumpel w życiu, honorowy, miły, z poczuciem humoru, zdolny do biegania w szortach jednego dnia i występowania w garniturze następnego, umiejący się porozumiewać i współdziałać.Była zaskoczona tym, jak bardzo się zmieniła i jak precyzyjnie wiedziała, czego chce, już po tak krótkich przemyśleniach.Spisywanie własnych wymagańMetodą, która pozwoli ci zrozumieć, czego oczekujesz od partnera, jest stworzenie własnej listy wymagań.Sporządzanie jej ułatwia uświadomienie sobie, czego rzeczywiście się poszukuje.Wielu ludzi ma mgliste wyobrażenie tego, czego oczekuje od partnera, a zapis wymusza skonkretyzowanie owych wymagań.Jeśli przygotowując listę sięgniesz do głębin swojego prawdziwego ja, będziesz miał większe szanse uniknięcia pułapki, że hormony czy zadurzenie spowodują, iż rozpoczniesz albo będziesz podtrzymywać związek z kimś, kto nie będzie odpowiednim partnerem dla ciebie.Byłoby dobrze, żeby twoja lista składała się z trzech części.Pierwsza powinna zawierać podstawowe wymagania, które nie podlegają negocjacjom, takie „musi mieć", od których nie możesz odstąpić.Chodzi o te cechy, gusty, zachowania, zdolności, postawy, przekonania, zainteresowania, które musi partner posiadać, bo bez nich nie wyobrażasz sobie życia z nim.Na przykład Kim, 31-letnia pełna optymizmu i lubiąca żarty kobieta, uznała śmiech i pogodę ducha za bardzo istotne w codziennym życiu.Dla niej poczucie humoru okazało się najważniejszą cechą partnera.Wie, że nie będzie szczęśliwa z kimś, kto nie umie się śmiać.Druga część to zestaw cech, które można negocjować.Chodzi o te, które nie mają zasadniczego znaczenia, ale są pożądane u idealnego partnera.Na przykład Mack, zapalony płetwonurek, umieścił zamiłowanie do nurkowania na liście pożądanych cech.Nie zamierza dyskwalifikować kogoś z tego powodu, że ma zgoła inne hobby, ale w swoim wymarzonym świecie widzi obok siebie prawdziwą syrenę, z którą mógłby penetrować morskie głębiny.Trzecia część listy powinna zawierać cechy nieakceptowalne, nie do przyjęcia, czyli takie, które ja określam jako „nokauty".Dla niektórych taką nokautującą cechą będzie skłonność do alkoholu czy narkotyków.Dla innych może to być wścibski charakter.Dla kogoś takiego jak Bonnie, która bardzo chce zostać matką, będzie to fakt, że ktoś nie chce mieć dzieci.Wie, że nie dla niej jest związek z mężczyzną, który nie chce założyć rodziny.Każdy z nas ma doskonałe rozeznanie w tym, co jest dla niego dobre, a co nie.Tylko ty wiesz, co jest prawdą dla ciebie.Lista pomoże ci wyraźnie uzmysłowić sobie, czego oczekujesz od partnera.Ułatwi ci wydobycie kryteriów na światło dzienne i nada im uporządkowaną formę, przez co umożliwi zmianę mglistego „myślę, że chcę" na jasną wizję „wiem, że chcę".Jeśli sama ustalisz standardy i wymagania, jakim ma sprostać kandydat, ustrzeże cię to od prób dopasowania się do każdego, kto zgłosi się na to „stanowisko" [ Pobierz całość w formacie PDF ]