[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Słonie stanowiły więc duży atut podczas walki i odgrywały ważną rolę wplanowaniu taktyki.Wywoływały panikę wśród żołnierzy, którzy wcześniej się znimi nie spotkali, płoszyły również nieprzyzwy-czajone do ich widoku konie.Zapanowania Klaudiusza Rzymianie zabrali ze sobą słonie do Brytanii, abywywrzeć większe wrażenie na tamtejszych plemionach.Siejący spustoszenieatak słoni, kierowanych przez ich opiekunów, mahautów, na oddziały piechoty,bywał niezwykle skuteczny.Persowie, Grecy i mieszkańcy Indii wykorzystywalite zwierzęta w charakterze trybun dla łuczników i oszczepników, umacniającprzy ich pomocy centrum i krańce linii piechoty, a ze względu na ich wzrostużywali również tych zwierząt w charakterze osłony, zaktórą ukrywały się jednostki jazdy.Ponadto dowódca, zasiadający na grzbiecieponadtrzymetrowego słonia, miał doskonały ogląd całego pola bitwy.Jednak wykorzystanie słoni łączyło się również z pewnym ryzykiem.Doświadczone oddziały przednie lekkiej piechoty mogły wyjść naprzeciwsłoniom bojowym, aby zaatakować je strzałami, mieczami i oszczepami -cierpiące od otrzymanych ran zwierzęta wpadały wówczas w trudny doopanowania szał.W tym stanie często zawracały i kierowały swoją wściekłośćprzeciw oddziałom, do których należały.Słoń, nad którym utracono kontrolę,mógł zniweczyć wszelkie plany wojskowe.Kasjusz Dion zanotował, że abyzapobiec ryzyku, kartagiń-scy kornacy zaopatrzeni byli w metalowe dłuto imłotek.Gdy słonia nie udało się opanować zwyczajnymi środkami, kornak wbijałżelazo w głowę zwierzęcia, powodując jego natychmiastową śmierć.Skutecznątaktyką obronną było zajście słonia od tyłu i przecięcie jego ścięgien nawysokości kolan.Dlaczego Hannibal zabrał słonie na swoją pełną trudów przeprawę?Rzymianie z pewnością znali te zwierzęta i wiedzieli, jak się z nimi obchodzić napolu walki.Wojska rzymskie po raz pierwszy zostały zmuszone do odwrotu wczasie ataku słoni bojowych w 280 r.p.n.e., podczas wojny z Pyrrusem.Pięć latpózniej, w czasie bitwy pod Be-newentem, Rzymianie zabili 2 i pochwyciliżywcem 8 słoni użytych przeciwko ich wojskom.Pomimo że zwierzęta te byłykosztowną i prestiżową bronią, w walce z legionami nie dawały znaczącejprzewagi.Najprawdopodobniej Hannibal wykorzystywał je w celach propagan-dowych.Posiadanie tych zwierząt miało zrobić wrażenie na plemionachgalijskich i przekonać je do przyłączenia się do jego kampanii.Możliwe również,że rozmieścił słonie w miastach sprzymierzonych z Rzymem, aby pokazać, żedysponuje nowoczesną armią, jest zdecydowany odnieść zwycięstwo i wartowziąć udział w planowanych przezeń działaniach wojennych.Wykorzystanie słoni przez Kartagińczyków na Półwyspie Iberyjskim jestłatwiejsze do zrozumienia.Słonie stanowiły ważną część kar-tagińskiej armii ibyły brane pod uwagę podczas planowania działań wojennych.Dlatego teżScypion musiał się mierzyć z kartagińskimisłoniami podczas każdej większej bitwy.Jednym z powodów, dla którychScypion zaatakował flanki kartagińskie pod Ilipą, była chęć uniknięcia starcia z32 słoniami bojowymi, które wzmacniały centralną linię wojsk wroga.Równieżpod Zamą Scypion zmierzył się z armią dysponującą słoniami.Wódz rzymskizakładał możliwość użycia tych zwierząt przez Kartagińczyków i między swoimioddziałami przewidział korytarze, które umożliwiały przejs'cie atakującymsłoniom bez szkodzenia oddziałom rzymskim.Pod Zamą padło 11 słoni.Scypion kilka zdobytych zwierząt podarował Masynissie, a kilka zabrał do Rzy-mu na swój triumf.Rodzaje taktykiArmia kartagińska stanowiła taką mieszankę różnych grup etnicznych,rodzajów broni i języków, że nie było możliwe dowodzenie nią za pomocąstandardowych działań taktycznych.To, że z górą sto lat kartagińscy wodzowieskutecznie prowadzili wojnę z pomocą tak zróżnicowanych wojsk, świadczy oich niezwykłych umiejętnościach dowódczych.Znani byli z ogromnej odwagiosobistej, cechy, dzięki której nierzadko zjednywali sobie sympatię jednostekzłożonych z przedstawicieli plemion i tubylczych klanów.Również Scypion zy-skał sobie szacunek wodzów iberyjskich, ale jemu udało się to osiągnąć dziękipołączeniu sukcesów militarnych, łagodnego traktowania rdzennychmieszkańców Hiszpanii i sprawiedliwego obchodzenia się z nimi.Scypion zostałokrzyknięty królem przez pewne plemiona iberyjskie, które wybrały go naswojego opiekuna i wodza10.Kartagińscy dowódcy bywali niezwykle surowipodczas dyscyplinowania swoich oddziałów, wymierzali kary cielesne i wyrokiśmierci.Wodzowie nieraz byli świadkami publicznego krzyżowania na głównymplacu Kartaginy dowódców, którzy przegrali bitwę.Można stwierdzić, że częstożołnierze w armii kartagińskiej bardziej obawiali się swoich dowódców niżwroga.Charakter armii kartagińskiej sprawił, że niemożliwe okazało sięwypracowanie standardowego systemu taktycznego, dlatego też jejskuteczność w najwyższym stopniu uzależniona była od taktycznej wyobraznidowódców; musieli oni twórczo wykorzystywać różnorodnetypy jednostek, którymi dysponowali, tak aby uzyskać jak najlepszy efekt iodnieść zwycięstwo.Zadanie to nie było łatwe i współcześni dowódcy musielibysię niezle nagłowić, aby mu sprostać.W przeciwieństwie do wojskkartagiriskich, oddziały sprzymierzeńców Rzymu - Latynów, Etrusków,Kampanów i italskich Greków - były zorganizowane według rzymskiegoporządku, rzymskim wodzom łatwo było więc włączyć je w planowane iprowadzone działania taktyczne".Pomimo że Kartagińczycy dysponowali doskonałymi oddziałami piechoty,kartagińska armia w zasadzie - a dowodzona przez Hannibala w szczególności- opierała się głównie na jezdzie jako decydującej sile.Zadaniem piechoty byłonatomiast wykonywanie ruchów przygotowujących pole manewru dla jazdy.Takie rozłożenie sił nie powinno dziwić, bliskie związki z Grekami i plemionamizamieszkującymi wschodnie wybrzeża Morza Zródziemnego sprawiły, żeKartagińczycy bardzo dobrze znali taktykę Aleksandra Wielkiego i Pyrrusa,którzy również w taki sposób wykorzystywali jazdę i piechotę.Doświadczenie,jakie Kartagińczycy zyskali podczas wojny z Pyrrusem, przekonałokartagińskich wodzów, że falanga nie stanowi decydującej siły podczas bitwyoraz że konieczne jest przekształcenie tej formacji w taki sposób, aby stała siębardziej mobilna i elastyczna podczas odpierania ataku.Militarny geniuszKartagińczyków polegał na zreformowaniu oddziałów piechoty orazwykorzystaniu ich jako siły przygotowującej pole bitwy do uderzenia jazdy12 [ Pobierz całość w formacie PDF ]