[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeśli tak się nie dzieje, natychmiast zaczynamy odczuwać dyskomfort i niepokój.Właśnie wtedy często nasza motywacja znika.Pomyśl o tym, co robisz w pracy - lub co każą Ci robić - i zadaj sobie pytanie: czy dobrze się z tym czujesz? Gdybyś pracował w branży antyków, a przedmioty materialne zupełnie by Cię nie interesowały, czułbyś się nieswojo.Gdybyś odczuwał skłonności do pomagania kozłom ofiarnym, a Twój szef wolałby, żebyś robił coś wręcz przeciwnego, praca nie byłaby dla Ciebie szczególnie ekscytująca.Jeśli podstawowy nacisk kładzie się na osiąganie zysków, a tymczasem Ty jesteś bardziej zainteresowany jakością, Twój system wartości znajduje się w niebezpieczeństwie.Gdy tylko żyjemy i pracujemy w zgodzie z sobą i podążamy drogą, która w naszym mniemaniu jest słuszna, motywacja stanowi mniejszy problem, choć nadal mogą zdarzać się dni, kiedy wszystko wydaje się trudne.Jeśli Twoja bitwa jest naprawdę znacząca, poświęć nieco czasu na zastanowienie się, czy przypadkiem nie należy dokonać jakichś zasadniczych zmian, by wykonywana przez Ciebie praca była bardziej zgodna z Twoimi osobistymi przekonaniami.SPOSóB 83PRZYSZłOść JEST TERAZPrzyszłość jest dla nas często źródłem niepokoju.Czy to się wydarzy? A może coś innego? A jeśli nic się nie zdarzy? Możemy zamartwiać się tak bardzo, że spowoduje to u nas nieomal paraliż.Nasza wątła motywacja ma nikłe szansę rozkwitu pod stertą trosk.A jednak żadna liczba zmartwień związanych z tym, co może bądź nie może się stać, nie zmieniła jeszcze niczego.Myślenie o przyszłości - takiej, która nie istnieje nigdzie poza naszym umysłem - nie prowadzi do niczego.Czyniąc tak, nie robimy nic - nie czynimy postępów w pracy.Pozostawienie zmartwień o przyszłości daleko poza sobą może być początkowo źródłem niepokoju.Może nam się bowiem wydawać, że jeśli tak postąpimy, nie zrobimy nic z tymi złymi rzeczami, które czekają na nas w przyszłości.Ale powrót do „tu i teraz" stawia nas w miejscu, w którym rzeczywiście jesteśmy w stanie wpłynąć na to, co się stanie.Przyszłość zaczyna się teraz.To, co robimy - bądź czego nie robimy - ma podstawowe znaczenie.Jeśli zasiądziesz do pisania raportu, będzie to miało określony skutek w przyszłości; jeśli nie, skutek będzie inny.Brak działania może spowodować zawieszenie pewnych spraw, lecz także może mieć niemiłe skutki.Alternatywą jest fakt, że każda.chwila zawiera w sobie potencjał kształtowania takiej przyszłości, jakiej dla siebie pragniemy.Już od tej chwili możemy zacząć realizować nasze marzenia, ambicje - jak również codzienne cele.Zrób to, co musisz zrobić, by ukształtować lepszą przyszłość.Zrób to od razu.A jeśli sądzisz, że odkładanie czegoś na później może wyeliminować z gry jakąś opcję, przemyśl to ponownie.Pamiętaj, że także to, czego nie robisz ma wpływ na przyszłość.Zatem weź do ręki pióro, włącz komputer i zacznij zmieniać swą przyszłość już teraz.SPOSóB 84PROSZę O UśMIECHWszystko, o czym myślimy, znajduje odbicie na twarzy.To żadna nowina.Doskonale wiemy, że kiedy martwimy się, jesteśmy źli bądź smutni, widać to na naszych twarzach.Pobrużdżone czoło, zmarszczone brwi i wygięte w dół kąciki ust mówią światu o tym, co dzieje się w środku.Nic dziwnego, że jeśli Twoje odczucia związane z pracą są nieprzyjemne i odczuwasz całkowity brak inspiracji - ani Twoje ciało, ani Twoja twarz tego nie ukryją.Wiele osób nie zdaje sobie jednak sprawy z faktu, że ta zasada działa w obie strony.Badania wykazały, że uśmiech, nawet jeśli wcale nie jesteśmy zadowoleni, ma zbawienny wpływ na nasz organizm.Jak pisze Liz Hodgkinson w swej książce Smile Therapy-„.jeśli uda Ci się zmusić do uśmiechu lub do udawania dowolnego innego uczucia przez przybranie odpowiedniego wyrazu twarzy, wkrótce uczucie to pojawi się w Twoim umyśle i ciele".Jeśli zatem czujesz, że usta wyginają Ci się w podkówkę, spróbuj wygiąć kąciki ust do góry i zobacz, co się stanie.Umieść uśmiech na twarzy i sprawdź, jak wpływa to na Twoje samopoczucie.Nie ma znaczenia fakt, że wcale nie masz powodu, by się uśmiechać - po prostu to zrób.I rób to regularnie.Z czasem efekt bywa nieco słabszy, uśmiechaj się więc szeroko od czasu do czasu - zwłaszcza wtedy, gdy pojawi się przed Tobą nowe zadanie.I uśmiechaj się jeszcze częściej, jeśli jest to coś, czego w rzeczywistości wcale nie masz ochoty robić.Motywacja wprawia nas w dobry nastrój, lecz jeśli terapia uśmiechem ma okazać się skuteczna, zamiast czekać, aż motywacja pojawi się zanim poczujemy się lepiej, spróbujmy uśmiechać się, by ją przywołać.Na początku być może wcale nie będziemy czuli się zadowoleni, lecz jeśli będziemy się uśmiechać, szybko nam się to uda.SPOSóB 85SPARALIżOWANI STRACHEMGdy bezmyślni rodzice i nauczyciele karzą dzieci za niewłaściwe zrobienie czegoś, sprawia to, iż dzieci czują się głupie, zawstydzone i godne pożałowania.Jeśli zdarza się to wystarczająco często, odruchowo zaczynają się wahać przed próbą zrobienia czegokolwiek nowego.W sytuacji, gdy próby i niepowodzenia stają się dla nich nieprzyjemnym doświadczeniem, decyzja, że lepiej nie próbować, wydaje się być na pewno mądrą.Niestety, to wyuczone zachowanie może zostać przeniesione do dorosłego życia.Gdy stajemy w obliczu nowej sytuacji, wyzwania czy nowego zadania, odruchowo wycofujemy się na z góry upatrzone pozycje.Podświadomie stajemy się znów dzieckiem, które boi się podjęcia próby zrobienia tego, co ma być zrobione, gdyż może to wzbudzić gniew Wielkich Ludzi.Nic dziwnego zatem, że w tym stanie umysłu wolimy się wycofać.„Nie, dziękuję".„Nigdy więcej".Sparaliżowani strachem nie osiągamy niczego.Myślimy sobie: zamiast tego pójdę i zrobię sobie kawę albo poczytam gazetę, albo poobijam się trochę, sprzątając biurko; coś, co nie niesie ze sobą żadnego ryzyka porażki.Taka sytuacja wymaga zdecydowanego działania.Po pierwsze, przyznaj się do swego strachu przed porażką.Następnie spróbuj pogodzić się z faktem, że nam wszystkim się to zdarza; każdemu przytrafia się jakaś porażka, każdemu może zdarzyć się, że dostanie gorszą ocenę mimo wytężonych wysiłków.To część gry - w ten sposób się uczymy.Często jest to najlepszy sposób uczenia się, a niewątpliwie każdemu ekspertowi z dowolnej dziedziny przydarzało się to wiele razy podczas jego drogi na szczyt.Jeśli strach przed porażką działa na Ciebie paraliżująco i uniemożliwia Ci działanie, pamiętaj, że porażka nie jest niczym złym.Nie jest w porządku, jeśli nie podejmujemy prób [ Pobierz całość w formacie PDF ]