RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Paneb zapaliÅ‚ siÄ™.- CzyżbyÅ› sÄ…dziÅ‚, że nie mam? Mów, co robić!- To nieproste.Musisz caÅ‚Ä… sprawÄ™ rozważyć, wybrać temat i bezbÅ‚Ä™dniewszystko wykonać.- Mam już ze sto pomysłów!- O dziewięćdziesiÄ…t dziewięć za dużo.Nie zapominaj o tym, co najważniejsze.- A ty nie trzymaj mnie w niepewnoÅ›ci!- Najważniejsza jest pramateria.Dopóki jej nie okreÅ›lisz, zarówno gÅ‚owie, jakrÄ™kom daleko bÄ™dzie do dzieÅ‚a mistrzowskiego.- Czy tej pramaterii mam szukać poza Miastem Prawdy?- Jak zechcesz, Panebie.- Nie udzielisz mi żadnej wskazówki?- Ja mam to za sobÄ… już od tak dawna, że nie bardzo pamiÄ™tam.Gdyby Nefer nie byÅ‚ kierownikiem robót, Paneb chÄ™tnie zmusiÅ‚by go domówienia szturchaÅ„cem.vð- Pracze próbowali nas okpić - powiedziaÅ‚a Uabet do męża, który uÅ‚ożyÅ‚ siÄ™wÅ‚aÅ›nie na łóżku - ale przywoÅ‚aÅ‚am ich do porzÄ…dku.Paneb nie odpowiedziaÅ‚.- JesteÅ› chory?- Czy wiesz, Uabet, co to takiego pramateria?Uabet uÅ›miechnęła siÄ™.- Ach.Kierownik robót powiedziaÅ‚ ci, że powinieneÅ› wykonać pracÄ™mistrzowskÄ…?Paneb zerwaÅ‚ siÄ™ z łóżka i chwyciÅ‚ żonÄ™ za ramiona.- A wiÄ™c wiesz?- Jestem tylko zwykÅ‚Ä… kapÅ‚ankÄ… bogini Hathor, ale ufam, że ci siÄ™ powiedzie.11MÄ…dra Kobieta zbadaÅ‚a wodÄ™, a Fened Nos obejrzaÅ‚ ryby, Kenhir natomiaststwierdziÅ‚, że nadal nie ma warzyw, nie zjawiÅ‚ siÄ™ również kierownik brygadypomocniczej.- DokÄ…d poszedÅ‚ Beken? - zwróciÅ‚ siÄ™ Kenhir do kowala.- DziÅ› nikt go jeszcze nie widziaÅ‚.Pewnie siÄ™ wysypia.- Już ja mu dam, Å‚obuzowi! Przecież nie mam obowiÄ…zku go zastÄ™pować.Imuni!ZjawiÅ‚ siÄ™ pisarczyk.- Przygotuj mi nowÄ… tabliczkÄ™.PodyktujÄ™ ci pismo na temat zachowaniaBekena.Natychmiast go zwalniam.Imuni już siÄ™gaÅ‚ po pÄ™dzelek, gdy kowal dostrzegÅ‚ nagle na dróżce tumankurzu.- KtoÅ› siÄ™ zbliża.Prowadzi osÅ‚y.Sobek przepuÅ›ciÅ‚ go, wiÄ™c nic nam nie grozi.Pisarz Grobowca, pisarczyk i ludzie z brygady pomocniczej szybko poznaliidÄ…cego.ByÅ‚ to garncarz Beken.PrzyprowadziÅ‚ sznur ciężko objuczonychkoszami osłów. - SkÄ…d wracasz? - ze zdziwieniem zapytaÅ‚ go Kenhir.- Miasto Prawdy zawsze mnie dobrze traktowaÅ‚o, nie zamierzam wiÄ™czmieniać miejsca pracy.DogadaÅ‚em siÄ™ z wÅ‚aÅ›cicielami ogródków, żebyniczego nam nie brakowaÅ‚o i żeby sytuacja wróciÅ‚a do normy.W koszach byÅ‚a saÅ‚ata, cebula, pory, soczewica, koper, czosnek, kapusta,pietruszka i kminek.- No, rzeczywiÅ›cie - burknÄ…Å‚ Pisarz Grobowca - jesteÅ› kierownikiem brygadypomocniczej i zrobiÅ‚eÅ› to, co do ciebie należaÅ‚o.W dodatku udaÅ‚o ci siÄ™.MogÄ™wiÄ™c zapomnieć o twoich uchybieniach i unieważniam odwoÅ‚ujÄ…ce ciÄ™ pismo.vðRudowÅ‚osa Turkusik byÅ‚a najbardziej zmysÅ‚owÄ… dziewczynÄ… w miasteczku.ZlubowaÅ‚a mimo to, że żyć bÄ™dzie w stanie panieÅ„skim, i nawet kochanek taknamiÄ™tny jak Paneb nie zdoÅ‚aÅ‚ jej namówić, by zostaÅ‚a jego żonÄ….Jako kobietawolna, a zarazem kapÅ‚anka bogini Hathor, sama okreÅ›laÅ‚a sobie drogÄ™ życia isama decydowaÅ‚a o swoim losie.MiÅ‚ość z Ognikiem dawaÅ‚a jej nieporównywalnÄ… z niczym rozkosz, jednakżena noc Paneb zawsze wracaÅ‚ do żony.Uabet nawet zaprzyjazniÅ‚a siÄ™ zTurkusikiem, Paneba zaÅ› Å‚Ä…czyÅ‚a z niÄ… tylko namiÄ™tność, nie zaÅ› codzienneżycie i przyzwyczajenia.Gdy wiÄ™c wszedÅ‚ do domu kochanki (kiedyÅ›namalowaÅ‚ jej portret), Turkusik poczuÅ‚a przebiegajÄ…cy przez jej ciaÅ‚o dreszczrozkoszy.- PrzynoszÄ™ ci prezent.PokazaÅ‚ kochance pas z nilowych muszli, bardzo cenionych ze wzglÄ™du naich moc miÅ‚osnÄ….Turkusik uÅ›miechnęła siÄ™.- SÄ…dzisz, że nam to potrzebne?- ChciaÅ‚bym ujrzeć ciÄ™ w tym pasie i.tylko w tym pasie.Turkusik miaÅ‚a już trzydzieÅ›ci pięć lat, wciąż jednak prezentowaÅ‚a siÄ™wspaniale [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wblaskucienia.xlx.pl