[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak wytrawni gracze jak Chmielnicki i IslamGerej nie mogli go nie wykorzystać.To, że król stawał dzielnie i odważnie w obliczunieprzyjaciela może mu tylko przysporzyć sławy jakożołnierzowi.W roli dowódcy monarcha zachował się jaknowicjusz, bo w istocie nim był.Oblężenie Zbaraża nie wpłynęło znacząco na zmianętaktyki wojsk polskich.Bitwy w polu prowadzono w oparciu0 szańce i tabor.Dobrze prowadzona jazda (Wiśniowiecki,Koniecpolski, Sobieski) swobodnie manewrowała po polu1 bez trudu spychała oddziały kozackie i tatarskie.W tymczasie piechota i artyleria ogniem kontrolowały przebiegbitwy, odpierając przeciwnika i wspierając własną jazdę.Kozacy i Tatarzy mimo przewagi liczebnej nie moglisprostać jezdzie w polu.Również piechota zaporoskapozbawiona ochrony taboru nie przedstawiała dużej wartościbojowej.Atakując fortyfikacje nie była w stanie wyprzećz nich piechoty węgierskiej, cudzoziemskiej i spieszonychpolskich chorągwi.Mimo stojących na wysokim poziomieprac inżynieryjnych prowadzonych przez inżynierów kozac-kich, Chmielnicki przede wszystkim ufał w skutecznośćataku dużą masą wojsk, przede wszystkim czerni i ją togłównie popychał do kolejnych krwawych i bezskutecznychszturmów.Nie zrezygnował z nich przez całe oblężenie,nawet wówczas, gdy główny ciężar walk wzięła na siebieartyleria.Zamknięci za wałami Polacy skutecznie niszczyli praceziemne wroga i kontrolowali przedpole.Zmniejszanie obozuwraz z utratą żołnierzy pozwoliło obsadzić każdy odcinekwałów.Przy tym na szańce wysyłano nie tylko oddziałypiechoty i dragonii, ale również towarzyszy spod ciężkichznaków.Pod Zbarażem po raz kolejny potwierdziła się prawda,że Tatarzy nie wytrzymują ognia muszkietów, a kierowanaprzez doświadczonego dowódcę (Przyjemski) piechota jestw stanie powstrzymać atak jazdy.Dobrze zaprojektowane (Mikołaj Dubois, SebastianAders, Wojciech Radwan Radwański) ziemne fortyfikacjeobsadzone waleczną i zdeterminowaną załogą stanowiłytrudną do przebycia przeszkodę nawet dla liczniejszychwojsk kozackich.Z drugiej jednak strony ostatnie dnioblężenia wykazały, że dla zablokowania twierdzy wystar-czyły przeciętne pułki.Zamknięta zaś w niej załoga niebyła w stanie przerwać blokady, choć miała taką szansę(próba ataku jazdy z 20 sierpnia).Jeżeli pod Zbarażem jazda polska radziła sobie z ordąi Kozakami, to pod Zborowem polskie chorągwie nie byływ stanie powstrzymać przeważających sił kozacko-tatarskich.Próby powstrzymania szarż ordy kończyły się niepowodze-niem.Zegnane z pola chorągwie uciekały w popłochu nawłasne szeregi, tratując i mieszając zdolne do oporu wojsko.Szyki tatarskie, podobnie jak pod Zbarażem, łamały się naskutek ognia muszkietów i artylerii.Na niej też spoczywałaobrona polskich pozycji.Zarówno na prawym jak i nalewym brzegu Strypy ogień piechoty i artylerii zatrzymał jakdotąd zwycięską jazdę tatarską i Kozaków.Zatem jak wynika z przebiegu kampanii 1649 rokuwzrosło znaczenie ludu ognistego" w stosunku do jazdy,która to odegrała rolę drugoplanową.Mimo to szybkiei niespodziewane wypady jazdy zza szańców łamały szeregiszturmującej piechoty i absorbowały uwagę wspierającejKozaków jazdy tatarskiej.Epopeja zbaraska, wysiłek tysięcy nieznanych z imieniabohaterów zapisała się wielkimi literami w historii Polski.Stawiana obok takich bitew jak Chocim czy Smoleńsk jestchwałą i wizytówką polskiego wojska.Pózniej, po ponaddwustu latach utrwalił ją na kartach Ogniem i mieczemHenryk Sienkiewicz, uczyniwszy ze Zbaraża polską Troję4.W odróżnieniu jednak od greckiego miasta, tragedia niewydarzyła się pod Zbarażem, a pod Zborowem, gdziepogrzebano szansę na porozumienie i powstanie Rzeczypos-politej Trojga Narodów.4L.Ludo r o ws ki , Troja heroiczna, Zbaraż, [w:] Wizjoner przeszło-ści, Warszawa 1999, s.93-136 [ Pobierz całość w formacie PDF ]