RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Być może hetmanpamiętał o sytuacji sprzed roku, kiedy to aresztowany przezJanusza Radziwiłła zwracał się o pomoc właśnie do księcia25R a d z i w i 1t, op.cit., s.140.26%7ływot, s.136.27Bibl.PAN Kraków, rkps 342, nr 38, k.127-130. koniuszego28.Nie bez podstaw są również twierdzenia, żeżyczliwość Gosiewskiego dla jeńca, wyrażona również przezpoparcie na polskim dworze jego starań o amnestię, mogła sięwiązać z widokami hetmana na uzyskanie konkretnych korzy-ści.Koniuszy litewski, mimo iż uniknął łyków tatarskich,znajdował się w trudnej sytuacji, ciążyły na nim bardzopoważne zarzuty.Na dworze oprócz króla i królowej miałwielu przeciwników, był nim na przykład Krzysztof Pac,dążący do uwięzienia Bogusława i konfiskaty jego dóbr.Jednym z podstawowych dążeń Radziwiłła w pierwszychdniach po Prostkach stało się zapewnienie bezpieczeństwa dlawłasnej osoby i majątku.Poparcie Michała Kazimierza Radzi-wiłła mogło okazać się niewystarczające w tym względzie,wiele natomiast mogła pomóc protekcja kogoś takiego jakGosiewski, który był w stanie zapewnić koniuszemu nietykal-ność w obozie litewskim w Prusach Książęcych, a takżewstawić się za nim u pary monarszej.Do porozumieniapomiędzy jeńcem i hetmanem zresztą doszło.W zamian zaobietnicę amnestii Gosiewski uzyskał od Bogusława  skrypt",że ten już nigdy nie opuści strony polskiej i nigdy nieprzystąpi już do Szwedów oraz zapis należnych koniuszemupo Januszu Radziwille dóbr birżańskich i kiejdańskich29.Wydaje się, że pewne wnioski można wysnuć z pózniejszej,już po opuszczeniu niewoli, działalności Bogusława i z jegokontaktów z Gosiewskim, zwłaszcza w pierwszej połowie1657 r.Możliwe, że hetman zawarł z Radziwiłłem porozumie-nie odnoszące się nie tylko do poparcia w sprawie amnestiii chciał uzyskać nie tylko korzyści majątkowe.Gosiewski,prywatnie zwolennik rokowań z elektorem, podobno nanaradzie lubelskiej był przeciwny atakowaniu księstwa30,mógł chcieć w osobie księcia pozyskać pośrednika w nego-cjacjach z Fryderykiem Wilhelmem.Niezbędnym po temu28AGAD AR, dz.V, nr 4567, k.10-13.29Wa s i l e ws ki , Zarys dziejów., s.69.30P i s a n s k i, op.cit., s.93. warunkiem było jednak porzucenie przez koniuszego obozuKarola Gustawa, z drugiej strony zaangażowanie się w me-diację pomiędzy Rzecząpospolita a Hohenzollernem mogłoułatwić starania o amnestię.Miał przy tym hetman uzyskaćpomoc Bogusława przy załatwieniu w Królewcu i prywatnejsprawy, chodziło o uwolnienie żony, Magdaleny Gosiewskiej,przetrzymywanej wciąż w stolicy Prus Książęcych.Dowydarzeń, które, jak się wydaje, uzasadniają wyrażonewyżej przypuszczenia, będzie jeszcze okazja powrócić wewłaściwym miejscu.Zabiegi o amnestię Bogusław Radziwiłł, obawiający siędecyzji pary monarszej w swojej sprawie, rozpoczął jeszczewieczorem w dniu bitwy lub nazajutrz, wysyłając listy do JanaKazimierza i Ludwiki Marii.Do królowej koniuszy litewskipisał:  Dawam znać WKM Pani Mojej, żem jest więzniem,z którego więzienia wybawiony być nie mogę, tylko przezłaskę i protekcję WKM, w której proszę, abyś WKM mięchowała, jakoś przedtym zwykła czynić.A rozumiem przytym, że WKM rozumie o mnie, żem zdrajcą do tego czasuWKMości zostawał, w czym pokaże się przeciwna rzecz, bodo tego czasu wiem pewnie, że posłaniec mój stanął u królaJM  ten to miał powiedzieć, żem już Szwedów myślił' " ' u 31opuscic.Korespondencji księcia do Ludwiki Marii towarzyszyłylisty Gosiewskiego,  który się za nim przyczyniał"32.Niecopózniej, około 14 pazdziernika udał się do króla posłaniecksiążęcy, nieznany z imienia Wojniłłowicz (nie Gabriel),towarzysz chorągwi kozackiej Jerzego Karola Hlebowicza33,który w myśl obszernej instrukcji Bogusława miał zade-klarować w jego imieniu powrót do wierności Janowi Kazi-mierzowi i wyjaśnić, że Radziwiłł przygotowywał się jużwcześniej do opuszczenia obozu szwedzkiego, zwlekał tylko31Nieznane materiały., s.720.32AGAD AR, dz.II, ks.21, s.214; ibidem, AZ, nr 452, k.4.33Bibl.PAN Kraków, rkps.363, k.233. dlatego, że  nie jeden, ale z fortecami i dobrymi ludzmi doKróla JM miał powrócić, tylko żem per medici (przez podstęp)wprzódy Birże chciał z rąk szwedzkich eliberować, a potemrzeczy moje z Elblągu kształtnie jako do Hamburku wywiezć,jako tedy przez różne osoby duchowne i świeckie różnymiczasy dałem Królowi JM panu memu intencyję moją dowyrozumienia"34.Bogusław Radziwiłł zarówno wobec królowej, jak i JanaKazimierza utrzymywał, jak z cytowanych pism wynika, żedo powrotu pod sztandary Rzeczypospolitej skłaniała go nietylko sytuacja przymusowa, w jakiej w istocie się znalazł, alewynikało to z jego wcześniejszych zamiarów, o których miałrzekomo polskiego monarchę informować.Nie wiadomo,kiedy mógłby to rzeczywiście przed Prostkami uczynić.Jestrzeczą znaną, że Radziwiłł faktycznie utrzymywał kontaktyz dworem w pierwszej połowie 1656 r., a po bitwie warszaw-skiej próbował nawet podjąć się mediacji między Szwecjąa Rzecząpospolitą.Jan Kazimierz natomiast, który nie traciłwidocznie nadziei na pozyskanie koniuszego, nie zgodził sięna przekazanie jego dóbr, jako należących do zdrajcy, aniwojsku, ani dygnitarzom litewskim.Wojniłłowicz miał również prosić o wstawiennictwo w spra-wie Bogusława Jerzego Lubomirskiego, do którego książęskierował osobne pismo35, a także Aleksandra Michała Lubo-mirskiego, podkanclerzego Andrzeja Trzebickiego oraz Krzysz-tofa Paca.Zabiegi jeszcze długo nie przynosiły rezultatu, a utrudniłaje potem ucieczka Radziwiłła z niewoli po bitwie podFilipowem, odebrana jako złamanie danego przyrzeczenia,którym książę zobowiązywał się do porzucenia strony KarolaGustawa.Amnestię udało mu się uzyskać dopiero na mocypolsko-brandenburskich traktatów zawartych w Welawie i Byd-goszczy jesienią 1657 r.Nie jest zasadne rozpatrywanie w tym34R a d z i w i 11, op.cit., s.176.35Bibl.PAN Kraków, rkps.342, k.195-196. miejscu kolejnych etapów tej sprawy, warto jednak zwrócićuwagę na stanowisko pary monarszej wobec sprawy Ra-dziwiłła, bo właśnie ono decydowało o niej w znacznymstopniu.Spore zaskoczenie w tym względzie stanowią pogłoskio planowanym przez dwór zamachu na osobę koniuszegolitewskiego.Wiele informacji na ten temat przekazuje samBogusław.W zredagowanej na początku 1657 r. Informacji( [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wblaskucienia.xlx.pl