[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ponieważ sama pochodzę zprzeszłości, być może zostanę tam przyjęta.Jej stopa zahaczyła w zimnym mule, powoli zaczęła swą drogę na wschód, walcząc zprądem na każdej części drogi.8Haguefort, NavarneRapsodio błagam cię nie panikuj powiedział szybko Ashe, jego ręka przysunęła siępod plecy dziecka, chociaż jego twarz była tylko trochę mniej blada niż jego żony. Pamiętasz, comówił mój ojciec o przepowiedniach nie zawsze są tym czym się wydają.Delikatnie wziął syna w ramiona, gdy jego żona oparła się o kamienną ścianę komnaty,próbował uśmiechnąć się do malca, ale nie mógł zapomnieć o słowach ojca.Wartość widzenia przyszłości nie jest często warta pomyłki.Ashe odkrył, że interpretacje proroctw mogą być błędne, za to ich ignorowanie może byćstraszne w skutkach.- Nie panikuję powiedziała Rapsodia spokojnym głosem, chodz ciągle była blada. alenie mam wątpliwości, że Meridion może być dzieckiem, o którym mówi proroctwo, chodz nierozumiem, dlaczego coś z gobelinu czasu, z czasów gdy historia wydaje się mieć błąd, miałobyodnosić się do niego.Gdy Jal asee Morski Mag, ambasador Gaematrii, był tu podczas inwestyturyGwydiona, rozmawialiśmy o mocy, która we mnie rośnie, mieszance twojej i mojej krwi.Użył tychsamych słów mówiąc, że to będzie Dziecko Czasu.Odetchnęła głęboko przypominając sobie słowa maga wypowiedziane z mądrościąnajstarszej z ras.Pani dziecko będzie obdarzone i zarazem przeklęte mocą wszystkich żywiołów.Paniprzeszła przez ogień płonący we wnętrzu ziemi.Tak, o tym również wiem, ale proszę się nieobawiać.Reszta świata dostrzega w pani tylko piękno, lecz ja potrafię rozpoznać pierwotny żywiołw czystej postaci.W czasie niedawnego porwania morze kołysało panią i dziecko w ramionach.Usłyszałem o tym od fal w czasie podróży z Gaematrii.Pani mąż jest Kirsdarkenvarem, cooznacza, że oboje rodziców łączy więz z wodą.Podobnie jak z ziemią.Pani przeszła przez jejserce, lord Cymrian jest od urodzenia z nią związany bo pochodzi od smoczycy Elynsynos.Tosamo dotyczy gwiazdy Seren.I wreszcie, jako królowa Lirinów, jest pani córką nieba i powietrza.Tak więc wasze dziecko będzie miało we krwi wszystkie żywioły.Wie pani, co to oznacza?Proszę mi powiedzieć wyszeptała wtedy Rapsodia.Władze nad czasem.Mam nadzieję, ze wyświadczy mi pani zaszczyt i kiedy potomekosiągnie stosowny wiek, pozwoli mi nauczyć go, jak z niej korzystać.- Potem gdy się urodził powiedziała jak każdy smok potrzebował imienia by się urodzić,wiec dałam mu takie, które przypominało by Merithyna i jego własnego ojca, ale ostateczniedodałam określenie Dziecko Czasu do jego imienia.Ashe przypomniał to sobie.Jego czas z synem był krótki, ale przynajmniej Przeznaczeniebyło na tyle łaskawe by pozwolić mu być świadkiem jego narodzin w Jaskini Zaginionego Morza,kryjówce jego prababki Elynsynos, gdzie Rapsodia znalazła schronienie.Elynsynos, która dawno temu poświęciła swoją ziemską formę dla eterycznej, przyjęłamaterialną postać kobiety, tą samą, którą miała przy spotkaniu Merithyna, jego sereńskiegopradziadka, tak, że mogła asystować Krinsel, Bolgońskiej położnej, przy porodzie.Gdy doświadczał cudu, oczy Ashego wędrowały od twarzy jego żony do prababki, która wcałej wytworności swojego królewskiego piękna była wyraznie podekscytowana, jak dziecko,podobny wyraz widział u niej wiele razy w smoczej formie.Obserwował ze strachem i respektem,aż poczuł uścisk ręki Rapsodii na swojej.Sam?Tak, Ario? Te słowa znaczyły w lirińskim moja gwiazda i idealnie pasowały do jej roli wjego życiu.Sięgnęła słabo i oparła swoją małą rękę na jego piersi.Potrzebuje światła gwiazd, które jest w tobie.Nasze dziecko się rodzi.Ashe pochylił się i nakrył dłonią jej rękę.Dla ciebie wszystko.Co mam zrobić?Otwórz swoje serce.Przywitaj nasze dziecko.Wszystko, co mógł zrobić to kiwnąć głową, gdy Rapsodia zaczęła cicho nucić elegię nautraconą gwiazdę, Seren, którą nauczyła się od Sereńskiego Morskiego Maga.Płakała śpiewając isłuchając muzyki promieniującej z kawałka tej samej gwiazdy, którą w Królestwie Rowanówzaszyto mu w piersiach, czystej pieśni utraconej gwiazdy, zmieszanej z muzyką wiatru i ognia,mocą zamieszkiwaną w niej i ziemi oraz wodzie pochodzącej z jego krwi.Przyjdz moje dziecko.Przyjdz na świat i żyj.Gardło Ashego ścisnęło się, gdy pomyślał jak bliska była śmierci rodząc jego syna.Elynsynos ostatni raz naradziła się z Krinsel, bolgońską akuszerką, którą Achmed przywiózłRapsodii z Ylorc, potem smoczyca w swojej Sereńskiej formie, podniosła dłonie w geściemodlitwy i sięgnęła nimi do brzucha Rapsodii, jej ręce weszły jakby były zrobione tylko z mgły iświatła gwiazd.To była najbardziej magiczna chwila, jakiej był świadkiem.Elynsynos cofnęła ręce i uniosła w górę malutkie jaśniejące światło wyciągnięte ze słabegociała jego żony i położyła je na jej piersiach.Nazwij go Piękna, tak żeby mógł się uformować.Ashe ledwo słyszał słowa, które wypowiedziała poprzez bicie jego trzykomorowego serca.Rapsodia sięgnęła po niego ręką.Kiedy jego palce splotły się z jej, wyszeptała bajarskąintonacją:Witaj, Meridionie.Dziecko Czasu.Przez chwilę w jej rękach znajdowało się tylko pulsujące światło.Potem, powoli kształtzaczął się formować, malutka głowa, rączki wyciągnięte w górę, a potem machające.Pojawiło siędelikatne kwilenie, chwilę potem głośny krzyk i nagle jaskinia wypełniła się zwykłą ludzkąmuzyką płaczącego dziecka.- Ciągle wierze, że proroctwo nie musi odnosić się do naszego dziecka powiedział dorady. Jest zbyt wiele rzeczy, które nie pasuje, najwyrazniej i na szczęście Rapsodia nie umarłapodczas porodu, tak jak matka w przepowiedni.Ponadto nawet jeśli jest unikalny i niezwykły wswojej mocy i rodzie, Meridion nie jest nienaturalnym dzieckiem jego twarz na chwilępoczerwieniała. I oczywiście nie urodził się w nienaturalnym akcie, przyszedł na świat tak jakkażde inne dziecko na świecie.- Nie jestem pewny czy to prawda powiedział Achmed płciowe kontakty ze smokiemmogą być uważane za nienaturalny akt.Nie jest to coś, o czym mógłbym myśleć z pełnymżołądkiem.Ashe poczerwieniał i wypowiedział nieprzyzwoite słowa nim mógł je zatrzymać [ Pobierz całość w formacie PDF ]