RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rozumiesz, że wszystko,co się dzieje, powinno się dziać, dopóki nie przestanie.Dzia-łasz w oparciu o pełną akceptację, przez co Twoje zachowanianie wynikają ze zniekształconych konceptów rzeczywistości.Nie ma czego żałować, bo byłeś pewny decyzji  ta oczywistośćtowarzyszy Ci w każdej chwili.Stan konfuzji jest dla jasnegoumysłu tak obcy, jak słońcu zimno.Opowieści o tym, co we-dług zasad się powinno, a czego nie, zostawiasz religiom i in-nym konceptom, które starają się na elastyczności świata poło-żyć stabilne przekonania, by móc przetrwać (inaczej wierzysztylko w to, co przeżyłeś).Widzisz w sprzeciwie wobec zabijaniazabijanie samego siebie, rozumiejąc, że w pewnych okoliczno-ściach i pod pewnymi warunkami ludzie są zdolni do wszyst-kiego.Przymierzając historię kogokolwiek, rozumiesz terazludzi, bo wiesz, że gdybyś Ty wierzył w to, co oni, zachował-byś się tak samo.Wszyscy jesteśmy tacy sami, gdy wierzymy,i wszyscy, wierząc w to samo, robimy to samo  nie może byćinaczej, bo myśl jest jedna i podążając za nią, musimy działaćpod nią i według jej wyznaczników.Dopiero w nią nie wierząc,mamy przewagę nad samym sobą.Nic Cię nie przekona, że coś, 316 ALPHAHUMANco się dzieje, nie powinno się dziać.Nie może  wszystko jestpotrzebne do równowagi, także Twój blok ręką, gdy ktoś ma Cięuderzyć.Jest tak samo oczywisty jak to, że uderzający wierzyw swoją myśl.Musi być taki, jaki jest.A Ty możesz wybierać.Przeszłość i przyszłość są taką samą myślą jak każda inna.Zwiat Twoich wspomnień zredukowałeś do tych, które auten-tycznie pamiętasz  wiedząc o tym, że narodziłeś się okołopiątego, szóstego roku życia (zwykle z tego okresu ludzie mająswoje pierwsze wspomnienie).Wcześniej nie mogłeś istnieć,bo nie było punktu referencyjnego, który by to określał.Jedy-nym dowodem na to, że nie rodzisz się w tej chwili, ciągle nanowo, jest myśl z przeszłości, że kiedyś  byłeś  ale to już niejest wystarczające.Podobnie jak to, że obraz jest dowodem, żebędziesz  ale to też nie wystarcza.Konsekwentnie więc ro-dzisz się na nowo, w każdym momencie, w każdej chwili, gdyzdajesz sobie sprawę ze swojego istnienia.Planujesz z pięknąodwagą, bo plan to tylko plan  wiesz, że jeszcze musi go po-twierdzić rzeczywistość.Oddzieliłeś historie od doświadczenia,tak że wiesz, co jest Twoje, i wiesz, co jest prawdziwą przyczyną dopiero bez warstwy interpretacyjnej pozostaje czysta, nie-wzruszona informacja, która staje się pewnym faktem tego, cowiesz i rozumiesz.Doświadczenie prawdziwe zostało oddzie-lone od zaprojektowanego przez umysł, przez co wiesz, że to,co wiesz, jest autentyczne, a nie nad- lub dointerpretowane.Interpretacji już nie ma, bo bierzesz rzeczy takie, jakie są.Nie masz masek, bo każda z nich okazała się nieprawdziwai dotarłeś do momentu, w którym wszedłeś w krótką i zawsześlepą uliczkę bycia kimś.Człowiek jest pusty jak filiżanka i wy-pełnia się każdą myślą, która go tworzy, ale myśl to jedynie myśl.To jest tak niepotrzebne: że chcesz być postrzeganym jako ktoś,kim już jesteś, że przestałeś sprzedawać siebie prawdziwego za Gdy kończą się podziały 317cenę i tak niemożliwej do kupienia akceptacji.Nie da się bu-dować siebie na opiniach innych i wiesz doskonale o tym, żejedynie to, co jest Twoje, może być punktem referencyjnym.To, co mówią inni, jest także prawdziwe  nie mogliby się my-lić, przecież to ich myśli i doświadczenie.Do tego sprawdzaszkażdorazowo, czy przypadkiem nie mają racji  i okazuje się,że potrafisz znalezć dla każdej informacji potwierdzenie zeswojej przeszłości.Każdą myśl dotyczącą Ciebie potwierdzasz,a także jej zaprzeczasz, przez co energie się wzajemnie anihi-lują, pozostawiając pustkę.Z tego rodzą się fotony, czyli czystaenergia, białe światło.Z tej pustki zawsze zaczynasz, przez conie ma nic osobistego  nie ma obrazy, bo nie ma obrazu, a coza tym idzie  nie ma także komplementu.Wszystko jest do-brą radą  nie może być inaczej, przecież ludzie chcą dobrze.Nie blokujesz przepływu, biorąc każdą krytykę za wartościowąmonetę i mając pewność, że wszyscy kierują się dobrymi in-tencjami  wiesz, kim jesteś i kim są inni.Akceptujesz to, żekażdy ma swoją drogę i musi nią iść, dopóki nie znajdzie tejścieżki, którą wracają do siebie dusze.Na tej ścieżce spotykająsię wszyscy.Nie ma już młodych i starych ludzi, pozostają tylko umysły,które są na określonym etapie rozwoju.Potrafisz dostrzegaćw tych, którzy mają mniej lat, taką samą inteligencję jak u tych,którzy mają więcej lat.Nie ma żadnego dowodu na to, że wiekistnieje, więc nie jest żadnym wyznacznikiem jakości czy do-świadczenia ani tego, do jakiej socjalnej kategorii ktoś przyna-leży.Rozpoznajesz umysły mniej lub bardziej dojrzałe, widząc,jakimi historiami są obudowane.Te historie tworzą cały systemczłowieka, którego dostrzegasz niezależnie od ich przekonań.Skoro coś nie istnieje, to jak można w to wierzyć.Ciało jest jużnieistotne, pozostaje tylko zestaw przekonań o tym, kim się jest. 318 ALPHAHUMANTo czyni umysł dojrzałym lub niedojrzałym [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wblaskucienia.xlx.pl