[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.76Nie znany.Pózniej zaś wstąpił do klasztoru dominikanów, [gdzie] żył pobożnie i bogobojnieza to, że go Pan Niebios obronił w tak wielkim niebezpieczeństwie.Książę zaśopolski Mieczysław, uszedłszy z kilkoma [rycerzami], uciekł do zamku w Legni-cy77.Nie zasłużył, by mu wraz z tylu rycerzami przypadły palmy męczeństwa zawiarę Chrystusową.Po pogromie księcia Henryka i jego wojskaTatarzy podchodzą pod zamek w Legnicy.Ponieważ widzą, że żołnierzego bronią, oddalają się na Morawy.Tymczasem odprawia się pogrzebksięcia Henryka i innych poległych.Tatarzy odniósłszy walne zwycięstwo nad księciem Henrykiem, jego wojskiemi innymi książętami, którzy mu przyszli z pomocą, po zebraniu łupów, chcącwiedzieć, jak wielka jest liczba zabitych, odciąwszy każdemu trupowi jednoucho, napełniają uszami dziewięć wielkich worków po brzegi78.Uniósłszy w góręgłowę księcia Henryka na dość długiej włóczni, podchodzą pod zamek legnicki(miasto bowiem ze strachu przed Tatarami zostało spalone).Pokazują głowęksięcia Henryka79 załodze zamku i przez tłumacza rozkazują, by wobec klęski iśmierci ich księcia Henryka otwarli im zamek.Ale kiedy obrońcy zamku dali imnależytą odprawę mówiąc, że zamiast zabitego jednego księcia zostało im wieluksiążąt80, synów najlepszego księcia Henryka, [Tatarzy] spustoszywszy ispaliwszy wsie naokoło Legnicy, udają się do Otmuchowa81, gdzie stojąc obozemprzez piętnaście77Wiadomość z innych zródeł nie znana wskazuje jednak na znaczenie zamkulegnickiego, w pobliżu którego ks.Henryk II wybrał miejsce bitwy, by mieć schronienie wrazie ucieczki.78Istniał rzeczywiście zwyczaj tatarski obcinania po jednym uchu poległym, zob.K.Szajnocha, Szkice historyczne, t.I, Warszawa 1881, przyp.64 do s.45 w oparciu o dawniejsząliteraturę.79Podany tu szczegół potwierdzają: %7ływot Zw.Jadwigi (wersja niem.) i Katalog biskupówkrak., MPH, t.III, s.358, t.IV, s.565 566 jest też znana miniatura w łacińskim tekście%7ływota Zw.Jadwigi z 1353 r.Głowę ks.mieli Tatarzy wrzucić pózniej do jeziora koło wsiKoświca, tamże, t.IV, s.566.80Tatarzy usiłowali zastraszeniem zmusić załogą Legnicy do poddania się, ponieważ nieumieli oblegać i zdobywać zamków.Odpowiedz załogi, zob.MPH, t.IV, l.c.Henryk Pobożnymiał 5 synów, zob.Dworzaczek, Genealogia, tabl.9.81Miasto pow.w woj.opolskim.Tu bawili Tatarzy ok.2 tygodni i stąd penetrowali wzdłużgranicy czeskiej, o czym dają wiadomość R.śląs.kompil., MPH, t.III, s.679.Zob.też G.Labuda, op.cit., s 221.dni sieją dokoła spustoszenie i pożogę.Następnie posuwają się w stronęRaciborza i zatrzymawszy się osiem dni w Bolesisku82, po dokonaniu wielkiejrzezi odchodzą na Morawy.Po odejściu Tatarów do Raciborza, po wielu dniachszukano ciała księcia Henryka, aby je pogrzebać.Gdy nie można go byłorozpoznać wśród trupów dlatego, że było bez głowy, dzięki wskazówceudzielonej przez pozostałą po nim wdowę, księżną Annę, że u lewej stopy[książę] miał sześć palców, wreszcie je znaleziono.Po sprowadzeniu doWrocławia pochowano je w środku chóru w kościele Zw.Jakuba, u bracimniejszych83, oddawszy wszystkie [honory], jakie się należały przy pogrzebie takwielkiego księcia i wojownika Bożego.W tym samym klasztorze Zw.Jakubapochowano też ciała mistrza Prus Poppona i jego braci, Klemensa wojewodygłogowskiego, Sulisława, brata wojewody krakowskiego Włodzimierza, KonradaKonradowica, Stefana w Wierzbnej i jego syna Andrzeja, Klemensa, synaAndrzeja z Pełcznicy, Tomasza Piotrkowica, Piotra Kuszy i innych84.Błogo-sławiona niewiasta Jadwiga, wdowa po księciu wrocławskim Henryku Brodatym,kiedy jej oznajmiono smutną wieść o zabiciu syna i pogromie całego jego wojska,opanowała całkowicie odruch matczynego serca i nie tylko łzy nie uroniła, ale nieokazała nawet smutku na twarzy.Powstrzymywała nadto od płaczu i lamentówwdowę po swoim synu Henryku, księżnę Annę, i zakonnice przejęte tak wielkimbólem, że zdawały się prawie martwe twierdząc, że powinny raczej z wdzięcz-nością niż bólem przyjąć tę klęskę jako wyraz woli Bożej, która jej wcześniejbyła znana.Wtedy też radując się w duchu, wznosząc serce ku Bogu, mówiła: Sławię Cię rzecze najłaskawszy Boże za to, że z łaski Twojej urodziłamtakiego syna, który przez całe życie zawsze okazywał mi należytą cześć, miłość iposłuszeństwo i nigdy nie sprawił mi przykrości, ani mnie nie obraził.Chociaż wtym przemijającym i znikomym życiu życzyłabym sobie, żeby mi zawsze żył wzdrowiu, to jednak wolę, cieszę się i raduję, że przez krew wylaną przez niego dlaCiebie82Wiadomość o pobycie Tatarów w tym czasie pod Raciborzem nie jest nigdziepotwierdzona. Bolesisco, nazwa zniekształcona, raczej Golesisco (jak przypuszcza G.Labuda, s.221 może to był Grodziec Gołężycki na Zląsku).Tamże przytoczone potwierdzenieośmiodniowego pobytu Tatarów wg kroniki klasztoru w Hradiśću.Tatarzy wkroczyli ze Zląskana Morawy ok.9 V.83O rozpoznaniu ciała ks.Henryka II, zob [ Pobierz całość w formacie PDF ]