RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przez wzgląd na Rho zostałem, by obserwować, jak skanują trzecią głowę, a potem rejestrują stan jej komórek nerwowych i ich strukturę.Potem pocałowałem Rho w policzek, pogratulowałem sukcesu i pojechałem windą na pomost.Znów wokół mnie zaczęły przepływać nierealne dźwięki; słyszałem powolny terkot jakichś urządzeń w komorze pode mną, a także głosy techników pracujących na mostku.Poszedłem do swojego pokoju w dawnym zbiorniku wodnym i dosłownie runąłem na łóżko.Dziwna rzecz, ale bardzo dobrze mi się spało.Rho weszła do mojego pokoju i obudziła mnie o tysiąc dwusetnej, osiem godzin po tym, gdy zwaliłem się na łóżko.Oczywiście sama w ogóle nie położyła się spać; jej włosy były potargane, najwyraźniej nerwowo je przeczesywała palcami.Widać było nieudane próby poprawienia fryzury; twarz Rho błyszczała od potu i nosiła ślady niewyspania.– Wiemy już, jak nazywa się numer pierwszy z bezimiennych – oznajmiła.– To kobieta, a nie mężczyzna, jak sądziliśmy dotychczas.Nie przeprowadziliśmy jeszcze badania chromosomowego za pomocą czujników, ale Irma zlokalizowała kilka minut pamięci krótkotrwałej poprzedzających śmierć i przekształciła to na informację dźwiękową.Usłyszeliśmy.– nagle skrzywiła się, jakby miała się właśnie rozpłakać, a potem uniosła głowę i usłyszałem jej śmiech.– Mike, my usłyszeliśmy głos.to musiał być lekarz.głos, który mówił wyraźnie: “Inchmore, słyszysz mnie? Ewelino.? Musimy mieć twoją zgodę.”Aż usiadłem na łóżku i przetarłem oczy.– To jest.– nie mogłem znaleźć odpowiedniego słowa.– Tak, spełniło się.– powiedziała Rho, siadając na brzegu mojego łóżka.– Nazywała się Ewelina Inchmore.Wysłałam oficjalne pytanie na Ziemię do powierników “Gwiezdnego Czasu”.Ewelina Inchmore, Ewelina Inchmore.– kilkakrotnie głośno wymówiła to imię i nazwisko, a jej głos opadał i cichł pod wpływem zmęczenia i zdumienia.– Czy wiesz, co to oznacza, Mike?– Sukces, gratuluję – podsumowałem.– Po raz pierwszy w historii ktoś skontaktował się z hibernowanym człowiekiem – odezwała się Rho, przemawiając jakby z dużej odległości.– Nie odpowiedziała wam jednak – przypomniałem.– Po prostu uzyskaliście dostęp do jej pamięci – wzruszyłem ramionami.– Ona jest wciąż martwa.– Taaak.– westchnęła Rho.– Uzyskaliśmy tylko dostęp do pamięci.Ale.zaczekaj – spojrzała na mnie nagle wstrząśnięta, jakby uświadomiła sobie coś.– To może być jednak mężczyzna.Sądziliśmy, że Ewelina to żeńskie imię.Ale czy Evelyn nie było używane także jako imię męskie? Zdaje się, że przed wiekami był jakiś autor o tym imieniu.– Evelyn Waugh – wyjaśniłem.– Wymawia się jako długie “E”.– Możliwe, że znów mylimy się w tej sprawie – powiedziała, najwyraźniej zbyt zmęczona, by naprawdę troszczyć się o to.– Mam nadzieję, że uda nam się sprawę wyjaśnić, zanim wiadomość dotrze do prasy.Poziom mojej czujności wzrósł o kilka stopni.– Czy powiedziałaś już Thomasowi, co się zdarzyło?– Jeszcze nie – odparła.– Rho, jeśli wydostanie się stąd choć słowo o tym, że uzyskaliśmy dostęp do głów.Ale kto zdoła powstrzymać tych z Mnogości Cailetet lub Onnes przed roztrąbieniem wszystkiego?– Myślisz, że to może spowodować jakieś kłopoty? – spytała Rho.Czułem niejasną dumę, że w końcu zacząłem przewidywać przyszłe kłopoty, jak tego oczekiwał po mnie Thomas.– Zadziałałoby to prawdopodobnie jak bomba zegarowa – stwierdziłem.– W porządku.Nie chcę powodować więcej problemów, niż jest to absolutnie niezbędne – spojrzała na mnie z pełnym miłości współczuciem.– Wyglądasz na wykończonego, Mike.– Słyszałaś, co się stało w Kosmoporcie Jin?– Thomas wspominał mi coś, w czasie gdy leciałeś promem do domu.– Rho wydęła wargi, a jej twarz przybrała wyraz niezdecydowania.– To jakiś idiotyzm.Ktoś powinien postawić tę babę w stan oskarżenia i odebrać Task-Felderom ich kartę przywilejów.– Doceniam twoje uczucie wobec nich, ale, niestety, żadna z tych możliwości nie wchodzi w grę.Czy mogłabyś dopilnować, aby wiadomość nie wydostała się stąd jeszcze przez parę kolejnych dni?– Stanę na głowie, żeby tak się stało – odparła Rho.– Cailetetowie i Onnesowie są związani warunkami kontraktu.Będziemy kontrolować ujawnianie wyników, nawet jeśli to im przypadnie cała zasługa z powodu naukowych rezultatów eksperymentu.Powiem im, że chcemy potwierdzić to, czego się dowiedzieliśmy, u powierników Towarzystwa na Ziemi i wesprzeć nasze odkrycia ich informacjami.Zbadać trzecią bezimienną głowę, a także popracować nad kilkoma innymi, które mają swoje kartoteki.Musimy przekonać się, że nasze rezultaty są godne zaufania.– A co z prababcią i pradziadkiem? – spytałem.Rho uśmiechnęła się porozumiewawczo.– Zachowamy ich sobie na później – powiedziała.– Nie zamierzamy eksperymentować na własnej rodzinie, tak?Skinęła głową.– Gdy już będziemy pewni, że to wszystko działa, zrobimy coś z Robertem i Emilią.Jeżeli o mnie chodzi, Mike, to postaram się za kilka minut zafundować sobie trochę indukowanego snu.Zrobię to zaraz, gdy ustalę pewne reguły postępowania dla naszych przyjaciół z Mnogości Onnes i Cailetet.Aha, William chciałby teraz zamienić z tobą parę słów.– Na temat przerywania mu pracy?– Nie sądzę.Twierdzi, że jego praca idzie dobrze.Uściskała mnie serdecznie, a potem wstała ze słowami:– Idę spać.Mam nadzieję, że nic mi się nie przyśni.– Żadnych głosów z przeszłości.– uśmiechnąłem się.– Żadnych.William wyglądał na zmęczonego, ale był spokojny i zadowolony z siebie.Siedział w centrum kontroli urządzeń swojego laboratorium, poklepując kwantowego Logika zupełnie jakby był jego starym przyjacielem.– Jestem z niego dumny, Mike – powiedział.– Dostroił wszystko tak, że pasuje jak ulał.Dzięki niemu kwantowe robaczki z całego Wszechświata nie nadgryzają moich urządzeń; kontroluje też przekonstruowane Pompy Chaosu, przewidując wirtualne fluktuacje cząsteczkowe i dokonując odpowiednich korekt.Wszystko już urządziłem; jedyna rzecz, którą muszę jeszcze zrobić, to doprowadzić Pompy Chaosu do pełnej wydajności.Próbowałem okazać entuzjazm, ale okazało się, że nie jestem do tego zdolny.W głębi serca czułem się chory.Katastrofalne wydarzenie w Kosmoporcie Jin, zbliżające się spotkanie Rady Mnogości, sukces odniesiony przez Rho z kilkoma głowami [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wblaskucienia.xlx.pl