RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Celem jest wyrażenie wszystkich wspomnień słowami,co oznacza uchwycenie również tych ich fragmentów, które mogły ulec wyparciu, a zatem sąnieobecne w świadomym relacjonowaniu wydarzeń.Ujmując słowami doznania zmysłowe iuczucia, poddajemy prawdopodobnie wspomnienia większej kontroli kory mózgowej, dziękiczemu wywoływane przez nie reakcje mogą przyjąć bardziej zrozumiałą postać i łatwiej jest nimikierować.Ponowne uczenie się emocjonalne polega wówczas na powtórnym przeżyciu wydarzeń,które wywołały uraz, oraz towarzyszących im emocji, ale tym razem w poczuciu zupełnegobezpieczeństwa, które zapewnia obecność darzonego zaufaniem terapeuty.Zapoczątkowuje toponowne uczenie się doznań emocjonalnych, przesyłając poprzez zaangażowane w to połączenianerwowe wieść o tym, że wspominając okoliczności urazu, można zamiast przerażeniadoświadczyć uczucia bezpieczeństwa.Wspomniany wyżej pięcioletni chłopiec, który narysował kierowcę o ogromnych oczach po tym,jak był świadkiem zabójstwa własnej matki, nie wykonał już więcej żadnego rysunku.Leczący goterapeuta bawił się z nim i grał w różne gry, co wytworzyło między nimi więz porozumienia.Powoli chłopiec zaczął opowiadać o morderstwie, początkowo w stereotypowy sposób,powtarzając za każdym razem dokładnie te same szczegóły.Jednak relacja zaczęła stopniowostawać się coraz bardziej otwarta i swobodna, a jego mięśnie podczas opowiadania tej strasznejhistorii były coraz mniej napięte.W tym samym czasie przestały go prześladować koszmarne sny,w których odżywała na nowo scena zbrodni.Wskazywało to, jak powiada Eth, że chłopiec zacząłw pewnym stopniu  panować nad urazem.Ich rozmowy zaczęły stopniowo odbiegać od lękówwywołanych urazem i skupiać się na zmianach w życiu chłopcu, w miarę jak przyzwyczajał się donowego domu, w którym zamieszkał z ojcem.Na koniec straszne wspomnienia zbladły do tegostopnia, że mógł swobodnie rozmawiać o swych codziennych sprawach.Herman stwierdza na koniec, że pacjenci muszą opłakać spowodowaną urazem stratę, bezwzględu na to, czy sprowadza się ona do zranienia, śmierci ukochanej osoby, zerwania stosunkówz kimś, na kim im zależało, żalu z powodu niepodjęcia jakichś działań, które mogłyby kogoś ocalićalbo po prostu utraty wiary w to, że można ufać ludziom.%7łal, który ogarnia nas przyopowiadaniu o takich przykrych i bolesnych wydarzeniach, służy ważnemu celowi - określazdolność do pozbycia się w pewnym stopniu samego urazu.Oznacza, że zamiast być wieczniespętani wspomnieniami i tkwić psychicznie w przeszłości, możemy zacząć spoglądać wprzyszłość, a nawet żywić nadzieję i zbudować sobie na nowo życie wolne od stalowego uchwytu,w jakim trzymał nas uraz.Wygląda to zupełnie tak, jak gdyby stałe przeżywanie na nowo przezobwody emocjonalne przerażenia związanego z urazem było złym urokiem, który może być nakoniec z nas zdjęty.Nie każda syrena musi wpędzać nas w panikę, nie każdy dzwięk słyszanynocą musi wywoływać przerażenie.Często utrzymują się, mówi Herman, pozostałości objawów wstrząsu, niekiedy powracają sameobjawy, ale widać też swoiste oznaki przezwyciężania urazu.Należy do nich zmniejszenie się jegoobjawów fizjologicznych do poziomu, przy którym można sobie z nimi poradzić, oraz zyskanie190 Daniel Goleman Inteligencja Emocjonalnazdolności znoszenia uczuć towarzyszących wspomnieniom urazu.Szczególnie ważne jest to, żenie dochodzi już do nie kontrolowanego napływu wspomnień urazu w najmniej odpowiednichmomentach, ale że możemy je snuć z własnej woli, jak wszelkie inne wspomnienia, oraz - co jestchyba najważniejsze - odsuwać je od siebie jak każde inne wspomnienie.Oznacza to na koniecodbudowanie sobie życia i zadzierzgnięcie nowych, silnych, opartych na zaufaniu więzi z innymioraz stworzenie systemu przekonań, który pozwala nam doszukać się znaczenia nawet w świecie,w którym zdarzają się takie niesprawiedliwości.20 Wszystkie te oznaki świadczą o tym, żereedukacja mózgu emocjonalnego zakończyła się powodzeniem.Psychoterapia jako seminarium emocjonalneNa szczęście w życiu większości z nas takie chwile, w których dochodzi do katastrofalnych,powracających pózniej w traumatycznych wspomnieniach wydarzeń, zdarzają się rzadko.Jednakte same połączenia nerwowe, które prowadzą do trwałego odciśnięcia się w naszym mózgubolesnych wspomnień urazu, działają przypuszczalnie również w spokojniejszych momentach.Bardziej zwyczajne bolesne doświadczenia dzieciństwa, takie jak stałe ignorowanie dziecka przezrodziców albo niepoświęcanie mu należytej uwagi, porzucenie albo odrzucenie przez rodzinę czyrówieśników mogą nigdy nie osiągnąć poziomu urazu, ale na pewno odciskają ślad na mózguemocjonalnym, prowadząc do deformacji - a także łez i wybuchów wściekłości - w pózniejszychstosunkach intymnych.Jeśli można uleczyć wstrząs pourazowy, to można też usunąć owe mniejwidoczne blizny emocjonalne, które ma wielu z nas.Jest to zadaniem psychoterapii.A inteligencjaemocjonalna pomaga umiejętnie postępować z osobami obarczonymi ciężarem urazowych reakcjiwyuczonych w przeszłości.Neuroanatomicznego modelu przekształcania przez psychoterapię głęboko zakodowanych wnaszym umyśle niewłaściwych schematów reakcji emocjonalnych dostarczyć mogą dynamicznezwiązki zachodzące między ciałem migdałowatym a opierającymi się na pełniejszychinformacjach reakcjami przednich części płatów czołowych mózgu.Jak przypuszcza JosephLeDoux, neurolog, który odkrył, że rolę wyzwalacza wybuchów emocjonalnych odgrywa ciałomigdałowate:  Kiedy twój układ emocjonalny już raz się czegoś nauczy, to wydaje się nigdy tegonie zapominać.Terapia uczy cię, jak masz to kontrolować - uczy twoją korę, w jaki sposób możezahamować działanie ciała migdałowatego.Skłonność do działania ulega stłumieniu, natomiastpodstawowa emocja, którą wywołuje u ciebie jakieś wydarzenie, utrzymuje się wprawdzie, ale wzłagodzonej formie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wblaskucienia.xlx.pl