[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Spotyka się też piramidki ceramiczne.Najczęściej stosuje się naczynia mające ugory, w najszerszym miejscu, wymiary około 15 x 15 cm.Niekiedy, gdy celem jest większy obszar oddziaływania (np.duże pole uprawne), stosuje się naczynia o wymiarach rzędu 50 x 50 cm.Piramidkę należy ustawić jednym bokiem, najlepiej zawsze tym samym, w kierunku północy, pomagając sobie kompasem.Stawia się ją na porcelanowej lub kamionkowej podstawce.Do środka wkładamy drobne kawałki nawozu posmarowanego sklarowanym masłem ghee (czyt.gi).Masło ghee jest to przetopione masło krowie, z którego odparowano wodę i odsączono przez gazę zanieczyszczenia, co powoduje, że nie pali się w wysokich temperaturach, a brak w nim wody ułatwia proces palenia ognia.Nawozem jest suszony nawóz krowi, pozbawiony zanieczyszczeń i robaków.Znany on jest od dawna w medycynie ludowej jako środek leczniczy o działaniu dezynfekującym.Do rozpalania ognia stosuje się cienkie, brzozowe patyczki.Mogą one być również z innych drzew, z wyjątkiem mających kolce lub wydających gorzkie owoce.Ogień rozpala się na krótko przed wschodem lub zachodem słońca.W czasie, gdy słońce jest w połowie horyzontu, ogień powinien się już palić.W tym samym momencie palący Agnihotrę sam śpiewa mantrę (rys.27), siedząc twarzą zwróconą na wschód (informacje n.t.mantr znajdują się w rozdziale: Medytacja z mantrą):Mantra śpiewana o wschodzie: Mantrą śpiewana o zachodzie:Suryaya Swaha Agnaye SwahaSyryaya Idam Na Mama Agnaye Idam Na MamaPrajapataye Swaha Prajapataye SwahaPrajapataye Idam Na Mama Prajapataye Idam Na MamaŚpiewanie mantry potęguje efekty palenia ognia.W trakcie śpiewania, po słowie Swaha, można wsypać do ognia szczyptę niełuskanego ryżu, który spalony dodaje specyficznego rodzaju energii, wzmacniając również efekty palenia.Rys.27 Mantra wieczorna do Agnihotry.Do praktykowania Agnihotry dobrze jest wydzielić osobny pokój lub chociażby miejsce, gdzie piramidka mogłaby stać na stale, pomiędzy kolejnymi paleniami.Powinna ona stać wówczas niepo-ruszona.Bezpośrednio przed jej następnym wykorzystaniem należy wysypać popiół, usuwając drewienkiem pozostałości.Osoby biorące udział w misterium palenia ognia, wraz z palącym, siedzą w zamkniętym kręgu medytując przez cały czas utrzymywania ognia, a także po jego zgaśnięciu pozwalając, aby wygasł również żar w popiele.Ci, którzy ze względów estetycznych (lub jakichkolwiek innych) nie chcą lub nie mogą palić Agnihotry stosując tradycyjny krowi nawóz, niech wykorzystają naczynie-piramidkę, a w jego wnętrzu zapalą świece.Palenie jej da podobne efekty, a jest na pewno mniej kłopotliwe.Namiastką palenia Agnihotry jest też ognisko.Można doskonale medytować przy takim ogniu, ale brakuje wtedy efektu, który zachodzi dzięki naczyniu-piramidce, chyba, że zbuduje się palenisko na kształt tych, które stosowali nasi przodkowie.Jest to okrągłe wgłębienie w ziemi, o ukośnych bokach wyłożonych kamieniami.ĆWICZENIEPrzygotuj siebie, miejsce i naczynie do palenia Agnihotry oraz wszystkie pozostałe przedmioty.Rób to w ciszy i skupieniu.Bądź przygotowany do rozpalenia ognia na kilka minut przez wschodem lub zachodem słońca.Nie musisz go widzieć.Ważne, że znasz moment, w którym przetnie linie horyzontu.Jeśli jest to niemożliwe, możesz zapalić ogień w innym momencie.Przyjmij pozycje siedzącą.Rozpal ogień, wykonując te czynności, z którymi zapoznałeś się powyżej.Skup się na wykonywanych czynnościach.Po odśpiewaniu mantry wrzuć mentalnie do piramidki wszystkie swoje kłopoty, choroby, ograniczenia i in., które zostaną w niej spalone, przez co oczyścisz się.Wpatruj się dalej w płomień przez jakiś czas, a następnie, po zamknięciu oczu, przenoś go mentalne do różnych części ciała.Nastąpi oczyszczanie ogniem tych stref w taki sposób, jakby ogień działał fizycznie.Wypalą się emocje, blokady, złe energie.Oczyści się pole dla tego, co dobre.Trwaj dalej w ciszy i kontynuuj medytację, przyjmując taką jej formę, która ci odpowiada.Możesz medytować z jakimś tematem lub beztematycznie.Pozostań w medytacji aż do wypalenia się wszystkich składników i wygaśnięcia żaru.Zakończ medytację.Zwróć uwagę na swoje dłonie, w których powinieneś odczuć wyraźnie wilgoć.Jest to efekt przemiany kolejnych żywiołów, która się dokonała w trakcie całego misterium i medytacji.Rozpoczynając od elementu ognia, przez element powietrza (dym), a kończąc na elemencie wody (wilgoć).MEDYTACJA W PRZYRODZIETylko taki umyśl, który patrzy nadrzewo, gwiazdy lub lśniące wodyrzeki z całkowitym zapomnieniemo sobie, wie, czym jest piękno.J.KrishnamurtiWielu mędrców i mistrzów różnych filozofii przenosiło się w góry, do lasów, aby tam kontynuować swoje praktyki.Nie o taki mi jednak kontakt z przyrodą tutaj chodzi.W naszym przypadku przyroda jest elementem, który aktywnie bierze udział w medytacji.Jesteśmy tej przyrody świadomi, obserwujemy ją mając otwarte oczy, spacerujemy pośród niej.Zwolennikiem tego rodzaju medytacji jest szczególnie J.Krishnamurti, którego opisy kilku takich medytacji w przyrodzie i stanu umysłu, jaki wówczas ma miejsce, pozwolę sobie zacytować.“Po przejściu deszczu wzgórza wyglądały wspaniale.Obfitość opadów sprawiła, że piękno tych wzgórz było nadzwyczajne.Niebo było wciąż pochmurne, a w powietrzu unosiła się woń szałwii, sumaku i eukaliptusa.Panowała niezwykła cisza.Pogrążone w ciszy wzgórza, kontrastowały z leżącym daleko w dole morzem.Obserwując i rozglądając się wokół czułeś, że wszystko pozostawiłeś na dole: swoje ubrania, swe myśli i różne sprawy tego życia.Teraz szedłeś beztrosko przed siebie, bez jakiejkolwiek myśli, bez żadnego obciążenia, a z poczuciem całkowitej pustki i piękna.Umysł twój przebywał w medytacji, w nieznanym mu dotąd stanie, w którym rozkwitała miłość.Tylko bowiem gleba medytacji umożliwia rozkwitanie tego kwiatu.Było to naprawdę cudowne i niezwykłe; towarzyszyło ci przez całą noc i gdy zbudziłeś się na długo przed świtem, ciągle jeszcze przebywało w twoim sercu, wraz z niewiarygodnym, nieuzasadnionym zachwytem.( [ Pobierz całość w formacie PDF ]