[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gdzie za-wsze chciałem zamieszkać. Wrócił żeglarz do domu z mórz , pomyślał. I myśliwy.Nie pamiętał dalszego ciągu.Tak czy inaczej, o to chodziło, nareszcie był w domu.I nikt mu tu nie powie, że ona wygląda jak kelnerka z pizzerii, poinformował samsiebie.Mogę się więc tym nie przejmować. Mam coś do zjedzenia tutaj, w mieszkaniu, jestem zwolenniczką zdrowej żywno-ści.Gdybyś chciał.mam sok pomarańczowy, twaróg sojowy, warzywa.Jestem przeciw-na zabijaniu zwierząt. Zgoda powiedział. Jasne.Co zechcesz.Kiedy dotarł do jej mieszkania (w wyjątkowo pięknym budynku), zastał ją w czap-ce, swetrze z golfem, białych szortach i boso.Zaprosiła go do pokoju, w którym nie byłożadnych mebli, jeszcze się nie wprowadziła.W sypialni śpiwór i otwarta walizka.Pokojebyły duże i okno widokowe wychodziło na Central Park. Dzień dobry powiedziała. Jestem Linda. I wyciągnęła rękę. Cieszę się,Asher. Na imię mam Herb. U nas na Wybrzeżu, na Zachodnim Wybrzeżu, wszyscy przedstawiają się tylkoz imienia.Staram się od tego odzwyczaić, ale mi nie wychodzi.Wychowałam się w Ri-verside, w Południowej Kalifornii. Zamknęła za nim drzwi. Prawda, że bez mebliwygląda to upiornie? Zarządca kupuje już meble, będą tu pojutrze.Oczywiście, nie ku-puje sam, pomagam mu.Zobaczmy teraz te twoje prospekty. Zauważyła jego teczkęi oczy rozbłysły jej niecierpliwie.Rzeczywiście, wygląda trochę jak kelnerka z pizzerii, pomyślał Asher.Ale to nic nieszkodzi.Jej cera z bliska, w górnym oświetleniu, nie była tak gładka, jak myślał.Prawdęmówiąc, zauważył, że miała ślad trądziku. Możemy usiąść na podłodze powiedziała, osuwając się z plecami opartymio ścianę, z nagimi kolanami podciągniętymi wysoko. Obejrzyjmy.Polegam całkowi-cie na tobie. Zakładam, że chcesz mieć sprzęt, jakiego używają w studiach.To, co my nazywa-my aparaturą profesjonalną.Nie to, co zwykli ludzie mają w domach. Co to jest? Linda wskazała zdjęcie wielkich głośników. Wyglądają jak lodów-ki. To stary model powiedział Herb przewracając kartkę. Działają na zasadzieplazmy uzyskiwanej z helu.Trzeba kupować butle z helem.Za to ładnie wyglądają, boplazma świeci.Dzięki niezwykle wysokiemu napięciu.Pokażę ci coś nowszego, przetwa-rzanie plazmy jest już przestarzałe, albo wkrótce będzie.Dlaczego mam uczucie, że wszystko to dzieje się w mojej wyobrazni? zadawał sobiepytanie.Może dlatego, że jest takie cudowne.A jednak.145Siedzieli tak we dwoje przez dwie godziny, oparci o ścianę przeglądając jego literatu-rę.Linda wykazywała wielki zapał, ale wreszcie ją to zmęczyło. Jestem głodna powiedziała. Nie mam odpowiedniego stroju, żeby iść do re-stauracji.Tutaj trzeba być odpowiednio ubranym, to nie Południowa Kalifornia, gdziemożna włożyć na siebie wszystko.Gdzie się zatrzymałeś? W hotelu Essex. Chodzmy do ciebie, zamówimy coś do pokoju powiedziała wstając i przecią-gając się. Zgoda? Doskonale.Kiedy zjedli kolację w pokoju hotelowym Herba Ashera, Linda zaczęła się przecha-dzać z założonymi rękami. Wiesz co? zaczęła. Mam powracający sen, w którym jestem najpopularniej-szą śpiewaczką galaktyki.Zupełnie tak, jak to powiedziałeś przez telefon.Pewnie mojemarzenia ujawniają się w podświadomości.Znią mi się tylko te sceny czysto zawodowe,kiedy nagrywam kasety, daję koncerty i mam wielkie pieniądze.Czy wierzysz w astro-logię? Chyba tak. I miejsca, w których nigdy nie byłam, też mi się śnią.Ludzie, których nigdy niespotkałam, ważne osobistości.Grube ryby ze świata rozrywki.Zawsze pędzimy z miej-sca na miejsce.Możesz zamówić jakieś wino? Ty wybierz, ja się nie znam na francuskichwinach.Tylko żeby nie było zbyt wytrawne.!On też nie znał się na francuskich winach, ale zażądał listy win z restauracji hotelo-wej i przy pomocy kelnera zamówił butelkę drogiego burgunda. Smakuje wspaniale powiedziała Linda Fox, siedząca na kanapie z podwinięty-mi gołymi nogami. Powiedz mi coś o sobie.Jak długo zajmujesz się sprzedażą sprzę-tu audio? Wiele lat. Jak uniknąłeś poboru?To go zaskoczyło.Był przekonany, że obowiązkową służbę wojskową zniesiono jużdawno. Naprawdę? zdziwiła się Linda, kiedy jej to powiedział. To dziwne powie-działa zaskoczona, ze zmarszczonym czołem. Byłam pewna, że służba w wojsku jestobowiązkowa i że wielu mężczyzn emigrowało na inne planety, żeby jej uniknąć.Czybyłeś kiedyś poza Ziemią? Nie odpowiedział. Ale chciałbym przeżyć podróż międzyplanetarną dla sa-mego doświadczenia. Usiadł obok niej na kanapie, niby to przypadkowo obejmującją ramieniem.Nie protestowała. I to lądowanie na obcej planecie.To musi być nie-samowite uczucie.146 Mnie jest dobrze tutaj. Oparła się o jego ramię i przymknęła oczy. Pomasujmi plecy powiedziała. Zesztywniałam od tego opierania się o ścianę, boli mnie tu-taj. Pochyliła się, dotykając środkowej części kręgosłupa.Herb zaczął masować jejkark. O, jak dobrze zamruczała. Połóż się na łóżku powiedział. %7łebym mógł silniej nacisnąć.W tej pozycjitrudno mi to zrobić. Dobrze. Linda Fox zeskoczyła z kanapy i boso przeszła przez pokój. Jakaładna sypialnia.Ja nigdy nie zatrzymywałam się w Essex House.Czy jesteś żonaty? Nie odpowiedział.Nie ma sensu mówić jej o Rybys. Byłem, ale się rozwio-dłem. Czy rozwód to nie jest coś okropnego? Położyła się na łóżku z wyciągniętymirękami.Pochylił się nad nią i pocałował w tył głowy. Nie rób tego powiedziała. Dlaczego? Nie mogę. Czego nie możesz? Kochać się.Mam okres.Okres? Linda Fox ma okresy? Nie wierzył własnym uszom.Odsunął się od nieji usiadł sztywno. Przykro mi powiedziała.Nie sprawiała wrażenia zażenowanej. Zacznij odbarków powiedziała. Całkiem mi zesztywniały.Chce mi się spać.To wino.Chyba. Ziewnęła. Dobre było. Tak zgodził się Herb Asher.Nadal siedział z dala od niej.Nagle odbiło się jej.Zasłoniła dłonią usta. Pardon powiedziała.Następnego dnia rano odleciał do Waszyngtonu.Tamtego wieczoru Linda wróciła doswojego pustego mieszkania, ale sprawa była niejasna z powodu jej okresu.Kilkakrotniewspomniała (niepotrzebnie jego zdaniem), że podczas okresu zawsze miewa dokucz-liwe kurcze i że ma je też teraz.W drodze powrotnej czuł się nieco przygnębiony, alewiózł umowę na dość sporą sumę [ Pobierz całość w formacie PDF ]