RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.[PrzykÅ‚ad:Spór toczy siÄ™ o zasÅ‚ugi znakomitego uczonego Jeana Bodina.A wskazuje na nowatorstwo myÅ›li ustrojowejpisarza.B nie odnosi siÄ™ do zasÅ‚ug Bodina jako myÅ›liciela, lecz zauważa, że jest on także autoremDaemonomonii, gÅ‚oÅ›nego dzieÅ‚a o czarownicach i że hoÅ‚dowaÅ‚ on wszystkim przesÄ…dom zwiÄ…zanym z procesamio czary.Tym samym przyczyniÅ‚ siÄ™ do Å›mierci wielu niewinnych ludzi i zatruÅ‚ umysÅ‚y licznych prostaczków ijednostek Å›wiatlejszych.Jeszcze jeden inkwizytor!  woÅ‚a B, tym samym obniżajÄ…c rangÄ™ Bacona i wymowÄ™argumentów A.] 15Sposób 33Zapewne to siÄ™ broni w teorii, lecz w praktyce jest faÅ‚szem  takim sofizmatem uznajemy przyczynÄ™, a za-przeczamy skutkowi.DokÅ‚adnie przeciwnie do reguÅ‚y mówiÄ…cej, iż wywód nastÄ™pstwa z racji jest wywodempoprawnym (a ratione ad rationatum valet consequentia).Tak twierdzÄ…c zakÅ‚adamy rzecz niemożliwÄ…, gdyż cosÅ‚uszne w teorii jest sÅ‚uszne także w praktyce, a jeÅ›li tak nie jest, to istnieje bÅ‚Ä…d w teorii; coÅ› przeoczono i nieuwzglÄ™dniono, i ów faÅ‚sz w teorii powoduje rzeczony brak zgodnoÅ›ci.Sposób 34Gdy przeciwnik nie odpowiada bezpoÅ›rednio lub nie udziela informacji po zadaniu mu pytania lubprzedstawieniu argumentu, a wykrÄ™ca siÄ™ pytaniem, odpowiedziÄ… poÅ›redniÄ… lub zupeÅ‚nie nie zwiÄ…zanÄ… z tematemi oddala siÄ™ od istoty sporu, wówczas zdobywamy pewność, iż znalezliÅ›my (bywa, że zupeÅ‚nie przypadkiem)jego sÅ‚aby punkt, albowiem nasz przeciwnik jakby  wzglÄ™dnie milknÄ…Å‚".Teraz wiÄ™c i w tym miejscu trzebaprzypuÅ›cić silny atak i nie pozwolić mu siÄ™ wywinąć i to nawet wówczas, gdyÅ›my jeszcze nie rozgryzli, na czymowa sÅ‚abość polega.Sposób 35Ten sposób, o ile tylko udaje siÄ™ go wprowadzić w czyn przebija wszystkie inne i powoduje ich zbÄ™dność:miast argumentami oddziaÅ‚ywać na rozum, wystarczy wpÅ‚ywać za poÅ›rednictwem motywów na wolÄ™przeciwnika.Wówczas tak on, jak i sÅ‚uchacze, o ile spostrzegÄ… wÅ‚asnÄ… korzyść, niezwÅ‚ocznie podzielÄ… naszezdanie, nawet zupeÅ‚nie wariackie.Aut woli znaczy wiÄ™cej niż cetnar rozumu i przekonania.Sposób jest do za-stosowania tylko w warunkach szczególnych, zwÅ‚aszcza, gdy możemy zasugerować przeciwnikowi, iżzwyciÄ™stwo jego zdania przysporzy mu wielkich kÅ‚opotów i strat.Wtedy odrzuca owo zdanie niczym rozpaloneżelazo.Na przykÅ‚ad: Duchowny walczy o jakiÅ› filozoficzny dogmat  wystarczy uprzytomnić mu, że w ten sposóbnarusza poÅ›rednio jakiÅ› dogmat koÅ›cioÅ‚a, a zaraz siÄ™ wycofa.Posiadacz ziemski zachwyca siÄ™ mechanizacjÄ… w Anglii, gdzie jedna maszyna parowa zastÄ™puje wysiÅ‚ekgromady ludzi.Ale wystarczy powiedzieć mu, że gdy mechanizacja obejmie także transport, jego stadnina doznauszczerbku, gdyż spadnÄ… ceny na konie.I to wystarczy! Przy tej okolicznoÅ›ci każdy reaguje w myÅ›l maksymyHoracego: Jakże pochopnie zgadzamy siÄ™ z niesprawiedliwym prawem godzÄ…cym w nas samych!Podobnie postÄ™pujemy majÄ…c za sÅ‚uchaczy zwolenników tej samej sekty co nasza, cechu, zawodu, klubu, itd.,przeciwnik zaÅ› odwrotnie.Choćby jego teza byÅ‚a najsÅ‚uszniejsza, gdy napomkniemy o jej sprzecznoÅ›ci zewspólnym interesem, choćby jakiegoÅ› cechu, natychmiast nasi sÅ‚uchacze uznaj Ä… racje przeciwnika za mgliste,wafle i do niczego, nasze zaÅ›, choćby zupeÅ‚nie wydumane, za w peÅ‚ni sÅ‚uszne i trafne; dla siebie uzyskamyaprobatÄ™ sÅ‚uchaczy, natomiast przeciwnik tylko anatemÄ™, SÅ‚uchacze zazwyczaj sÄ… Å›wiÄ™cie przekonani, że gÅ‚osujÄ…z szczerego przekonania, gdyż to, co osobiÅ›cie nam nie sprzyja jest z natury dla intelektu absurdalne.( Rozumludzki nie charakteryzuje siÄ™ trzezwym spojrzeniem, lecz ulega wpÅ‚ywom woli i uczuć"  Franciszek Bacon).Sposób ów bywa nazywany  ujÄ™ciem drzewa za korzeÅ„" i używa argumentu odwoÅ‚ujÄ…cego siÄ™ do użytecznoÅ›ci(argumentum ad utii).Sposób 36Można zaszokować i oszoÅ‚omić przeciwnika sÅ‚owotokiem zupeÅ‚nych bezsensów.Istota w tym, że"Tak sÄ…dzi każdy, usÅ‚yszawszy stówa, ii majÄ… przecie chociaż trochÄ™ sensu".(Goethe, Faust)Gdy do tego przeciwnik sam przed sobÄ… zdaje sobie sprawÄ™ ze swojej sÅ‚aboÅ›ci, a jeÅ›li jeszcze nawykÅ‚ sÅ‚yszećrzeczy dla siebie niezrozumiaÅ‚e i zachowuje siÄ™ tak, jakby je dobrze pojmowaÅ‚, wówczas możliwym jestzaimponowanie mu bredzeniem z najpoważniejszÄ… minÄ… jakichÅ› uczonych nonsensów, beÅ‚tajÄ…cych w gÅ‚owie.Prezentujemy je jako niepodważalny dowód naszej tezy.Ów wybieg, co nie tajne, zastosowali ostatnio niektórzyniemieccy filozofowie wobec publicznoÅ›ci niemieckiej i to z bÅ‚yskotliwym sukcesem.(.) 16Sposób 37Ten powinien być jednym z pierwszych.Gdy przeciwnik ma racjÄ™, ale ku naszej radoÅ›ci dowodzi bÅ‚Ä™dnymiargumentami, wówczas Å‚atwo jego dowód przewalczyć.NastÄ™pnie wywoÅ‚ujemy wrażenie, że oto obaliliÅ›my caÅ‚Ä…jego tezÄ™.W istocie zasadza siÄ™ to na przedstawieniu argumentacji, odnoszÄ…cej siÄ™ do czÅ‚owieka (tutaj:przeciwnika) jako argumentu odnoszÄ…cego siÄ™ do rzeczy (argumentum ad hominemjako argumentum ad rem).Gdy ani on, ani sÅ‚uchacze lepszego dowodu nie wynajdÄ…  toÅ›my wygrali.Na przykÅ‚ad: KtoÅ› przedstawia ontologiczny (dotyczÄ…cy bytu lub ogólnej teorii) dowód istnienia Boga bardzoÅ‚atwy do odrzucenia.W ten sposób kiepski prawnik kÅ‚adzie sprawÄ™; usiÅ‚uje wygrać nieodpowiednio dobranymparagrafem, a wÅ‚aÅ›ciwego po prostu nie znajduje.Sposób ostatniGdy spostrzegamy, iż siÅ‚y przeciwnika sÄ… prze-możniejsze i nasze racje nie bÄ™dÄ… górÄ…, wtedy rozpoczyna siÄ™atak osobisty, wulgarny i obelżywy.Skoro sprawa i tak jest przegrana, pomijamy przedmiot sporu i atakujemywprost osobÄ™ przeciwnika na każdy możliwy sposób, co można nazwać argumentem osobistym (argumentum adpersonam), w odróżnieniu od argumentu odwoÅ‚ujÄ…cego siÄ™ do czÅ‚owieka (argumentum ad hominem).StosujÄ…cten ostatni rezygnujemy z przedmiotu sporu jako materii czysto obiektywnej i napadamy na to, co przeciwnik onim powiedziaÅ‚ lub mniemaÅ‚ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wblaskucienia.xlx.pl